W cieniu COP24 i światowych problemów z klimatem zakończyła się właśnie 7 konferencja członków AEWA, czyli afrykańsko-eurazjatyckiego porozumienia na rzecz ochrony migrujących ptaków wodno-błotnych (lista 254 gatunków). To cykliczne wydarzenie, odbywa się co 3 lata. Sam szczyt jest kulminacją wielomiesięcznych analiz wyników monitoringów ptasich populacji i różnych programów ochrony. Na tej podstawie podejmowane są decyzje, choćby o zmianach statusów zagrożenia poszczególnych gatunków i przesuwaniu środków na inne inicjatywy. Przyglądaliśmy się konferencji między innymi dlatego, że jednym z punktów agendy był całkowity zakaz polowań na gatunki, których populacje się zmniejszają (jest to zatem podobne podejście jak w Dyrektywie Ptasiej). Na pełne wnioski trzeba będzie jeszcze poczekać ok. miesiąc, wówczas udostępniona zostanie cała dokumentacja (tak przynajmniej było w poprzednich latach). Niniejsza notatka powstała głównie na podstawie materiałów prasowych i komunikatów różnych organizacji biorących udział w konferencji.
Polska jest niestety jednym z zaledwie 4 państw w Europie, które nie jest członkiem AEWA i nie bierze udziału w konferencji i międzynarodowych ustaleniach na rzecz ochrony ptaków. Na poniższej mapie niebieskim kolorem zaznaczono członków porozumienia.
Żółty kolor oznacza państwa znajdujące się choć częściowo w obszarze będącym terenem działań AEWA. Jest to nieco mylące (ze względu na rozmiar niektórych krajów), oto rzeczywiste granice AEWA:
Nawiązanie do szczytu COP24 nie jest przypadkowe – zmiany klimatu będą miały coraz większy wpływ nie tylko na ludzi i choćby nieuchronne procesy ich masowej migracji. Wg najnowszych badań zmiany klimatu dotkną ptaki wodno-błotne w Afryce i Arktyce znacznie silniej, niż w Europie. Był to jeden z głównych tematów konferencji. Przeciwstawienie się tym trendom będzie możliwe tylko dzięki bezprecedensowej współpracy międzynarodowej wszystkich krajów na szlakach migracyjnych. I determinacji w stworzeniu sieci mokradeł odpornej na zmiany klimatu.
Zagadnienia podniesione w czasie konferencji (część linków prowadzi do wersji roboczych, ich treść mogła jeszcze ulec zmianie w wyniku debat i negocjacji):
- Przyjęcie strategicznego planu działań na lata 2019-2027.
- Przyjęcie planu działań w Afryce, jako części strategicznego planu z poprzedniego punktu. Bardzo ciekawy dokument, szczegółowo opisujący cele, działania i ich priorytety w 3-stopniowej skali. Nie można nie zauważyć, że największy priorytet mają nie konkretne działania ochronne, ale doprowadzenie lokalnego prawa do zgodności z wytycznymi AEWA, szkolenia w zakresie zbierania i analizy danych, w tym nie tylko tradycyjnego monitoringu, ale też skali i motywów zabijania ptaków. I wiele innych prac o charakterze tak naprawdę administracyjnym, jak np. zapewnienie spójności mechanizmów zbierania i oceny danych. Do 2020 roku ma zostać zrealizowane zadanie: “Strony wprowadzą narodowe mechanizmy oceniania skali pozyskiwania i polowań, w zależności od metody i motywacji (np. dla wyżywienia się, zarobkowo, komercyjnie, kulturalnie, rekreacyjnie)”. Nawet w Europie nie mamy podobnych opracować, a większość statystyk pochodzi z niedokładnych sprawozdań samych myśliwych. Duża część dokumentu dotyczy wspomnianej wcześniej sieci najważniejszych mokradeł, która będzie kluczowa dla ochrony ptaków wodno-błotnych wobec zmian klimatu.
- Przyjęcie raportu o wpływie plastiku na migrujące ptaki wodno-błotne.
- Uznano za istotne skupienie się w większym stopniu na ptakach morskich, jako najbardziej zagrożonej grupie.
- Podjęto szereg decyzji o indywidualnych planach ochrony, tzw. ISSAP i ISSMP. Zniesiono plany dla bernikli jasnobrzuchej i żwirowca stepowego. Przedłużono o kolejne 10 lat plany dla dubelta, podgorzałki, flaminga małego, warzęchy, rycyka, sterniczki afrykańskiej, Sarothrura ayresi i czapli malgaskiej. Niestety plany działań mogę też być ukierunkowane na rozwiązanie “problemów” z dużą liczebnością niektórych gatunków. Tego typu ISSMP zaplanowano dla bernikli białolicej i gęgawy.
- Przeanalizowaliśmy informacje opublikowane przez FACE (stowarzyszenia związków łowieckich) po konferencji. Jak zwykle myśliwi skupiają się na swoim dobrostanie. Cytujemy: “Co 3 lata AEWA ocenia populacje wszystkich gatunków Porozumienia, co ma wpływ na ich prawny status. Jest to istotne dla nas jako myśliwych, decyduje bowiem o możliwości polowań na ptaki. Ostatnie oceny pokazują zapaść wielu łownych i nie-łownych gatunków. Dla naszej społeczności myśliwych ważne są głowienki i ostrygojady. W przyszłości ważne jest wprowadzenie międzynarodowych działań na rzecz odtworzenia ich populacji i zrównoważonego łowiectwa”. Reszta komunikatu dotyczy głównie gęsi i “perspektyw” myśliwych na zwiększone polowania.
Następna konferencja odbędzie się w 2021 roku, na Węgrzech.