Włochy, Tyrol Południowy. Lokalny „wojewoda” wraz z szefem wydziału łowiectwa zostali skazani przez sąd na grzywnę w wysokości 1 miliona euro! Ma to związek z ich działalnością w latach 2010-2014, kiedy to wydali pozwolenie na zabicie ponad 2600 zwierząt chronionych gatunków, w tym wielu ptaków śpiewających: zięb, kosów, jerów.

Jer (fot: Psubraty)

Ponadto między innymi świstaków i koziorożców alpejskich. Ważny jest nie tylko sam wyrok, ale również uzasadnienie sądu: „Zorganizowany proceder systematycznej rzezi zwierząt nie miał żadnego uzasadnienia w warunkach środowiskowych i przepisach. Mamy nadzieję, że wyrok będzie ostrzeżeniem dla wszystkich władz i administracji przez podobnym zachowaniem w przyszłości”. Werdykt i wymiar kary jest bardzo istotny, organizacje łowieckie w północnych Włoszech cały czas wywierają bowiem presję na uzyskanie pozwoleń na polowania na zięby i jery.

Sprawa trafiła do sądu dzięki staraniom włoskich organizacji przyrodniczych: LAV i LAC Lega Abolizione Caccia (Liga Zniesienia Łowiectwa).

Na zdjęciu jer, przepiękny ptak sfotografowany przez nas w tym roku w Warszawie.

Więcej informacji w tej sprawie (po włosku) znajdziecie tutaj.